kiedy nasturcje na deszczu mokną,
Siadasz przy stole, wyjmujesz farby
i kolorowe otwierasz okno.
Trawy i drzewa są takie szare,
barwę popiołu przybrały nieba.
W ciszy tak smutno, szepce zegarek
o czasie, co mi go nie potrzeba.
Więc chodź, pomaluj mój świat
na żółto i na niebiesko,
Niech na niebie stanie tęcza
malowana twoją kredką.
Więc chodź, pomaluj mi życie,
niech świat mój się zarumieni,
Niech mi zalśni w_pełnym słońcu,
kolorami całej ziemi.
Za siódmą górą, za siódmą rzeką,
swoje sny zamieniasz na pejzaże.
niebem sie wlecze wyblakłe słońce
oświetla ludzkie wyblakłe twarze http://www.youtube.com/watch?v=CANx5RcdPdo
"Uczucie" (akryl) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz